Ziarniste bułki śniadaniowe

Dosyć ciężkie, bo przeważa w nich mąka żytnia, z fajnie chrupiącą skórką i nie małą porcją ziaren. Idealne na dobry początek dnia :) Zwolennikom lżejszego bardziej puszystego pieczywa proponuje zwiększyć proporcje mąki pszennej do żytniej. Z wyglądu może nie zbyt zgrabne, ale niczego im to nie ujmuje. Smaczne (po prostu), ja potraktowałam je jako zdrowszą odskocznie od pszennych wypieków i w takiej kategorii mi odpowiadają. Najlepsze zaraz po upieczeniu, następnego dnia są troszkę suchawe. Żeby skrócić ranny proces przygotowania, wstawiłam ciasto do wyrośnięcia na noc do lodówki, ale równie dobrze można je odstawić na 1 - 1,5 godziny w ciepłe miejsce. Bazowałam na tym przepisie, co nieco zmieniając.



Składniki:
  • 350 g mąki żytniej chlebowej
  • 150 g mąki pszennej chlebowej
  • 50 g świeżych drożdży 
  • 250 ml letniej wody
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 80 ml oliwy
  • 2 łyżki ziaren słonecznika
  • 2 łyżki pestek dyni
  • 2 łyżki siemienia lnianego


Obie mąki i sól umieścić w misce, wymieszać. Pokruszone drożdże wsypać w wgłębienie w mące, zasypać cukrem, zalać paroma łyżkami letniej wody. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 20 minut.
Do wyrośniętego zaczynu dodać ziarna, resztę wody i oliwę. Wyrabiać ciasto do momentu, aż będzie gładkie i będzie odchodzić od ręki. Umieścić je w misce, przykryć folią i wstawić na noc do lodówki.

Następnego dnia wyjąć z lodówki, pozostawić w cieple na 30 minut. Ciasto podzielić na 8 - 9 równych części formując bułki, ułożyć na wyłożonej papierem blasze, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości na około 50 - 60 minut. Przed pieczeniem bułki posmarować mlekiem.

Piec w temperaturze 220 stopni C przez 20 - 25 minut do zarumienienia. Na dno piekarnika wysypać szklankę kostek lodu lub wstawić naczynie z wodą, wtedy bułki nie będą wysuszone.


SMACZNEGO :)


Komentarze

Popularne posty