Pijane ciasteczka

Ciasteczka może i pijane, bo upojone winem, ale wszystkie procenty wyparowały bezpowrotnie podczas pieczenia. Po konsumpcji spokojnie możecie wsiąść za kierownice ;) Pachną winem, dlatego, że znajduje się też w lukrze. Wydawało mi się, że wino nie wnosi nic w smak ciastek, ale tak nie jest. Subtelnie miesza smaki kakao i cynamonu, jakby trochę niwelując ich wyrazistość, jednocześnie wprowadzając coś od siebie, czego nie potrafię określić. Są smaczne, kruche, w sam raz do kawy :)

Składniki:

• 500 g mąki
• 1/2 łyżeczki do pieczenia
• 250 g cukru
• 1 jajko
• 2 łyżki kakao
• 2 łyżeczki cynamonu
• 280 g masła
• 8 łyżek czerwonego wina

Lukier:

• 150 g cukru pudru
• 2 łyżki czerwonego wina

Wszystkie składniki ciasta połączyć i zagnieść rękoma na gładką masę. Uformować kulę, zawinąć w folię i włożyć na godzinę do lodówki. Po tym czasie ciasto rozwałkować na posypanej mąką stolnicy na grubość 3 -4 mm, wykroić ciasteczka i ułożyć je na wyłożonej papierem do pieczenia blasze.

Piec około 15 minut w temperaturze 180 stopni C. Ciastka lekko przestudzić. Cukier puder wymieszać z winem, powstałym lukrem udekorować ciasteczka.

SMACZNEGO :)

Źródło:  Pieczenie ciasteczek, szybko i prosto.