Babka pomarańczowa

Lubię zapach pomarańczy, wydostający się z piekarnika. Był moment kiedy pomyślałam, że po babce pozostanie tylko zapach... wyciągnęłam pięknie wyrośniętą babkę z piekarnika, a na samym czubku zobaczyłam surowe ciasto. Szybciutko włożyłam z powrotem przykryłam folią, żeby się mocniej nie spiekła i jest 😊 Wyszła pyszna! Wyraźnie pomarańczowa, mięciutka, wilgotna i oblana czekoladą 😊 Pięknie wyrasta, a do tego prosta i szybka w wykonaniu 💗

Składniki:

• 140 g miękkiego masła
• 225 g mąki
• 160 g cukru
• 3/4 płaskiej łyżeczki sody oczyszczonej
• 2 i 1/4 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
• 6 łyżek mleka
• 3 duże jajka
• otarta skórka z 1 pomarańczy

Dodatkowo:

• 3 łyżki soku z pomarańczy
• 50 g ciemnej czekolady
• 25 g masła

Wszystkie składniki zmiksować na gładką i lekką masę. Formę (u mnie keksówka o wymiarach 8x23) wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Ciasto przelać do foremki. Piec w temperaturze 180 stopni C przez około 50 minut do "suchego patyczka".
Upieczoną babkę polać podgrzanym sokiem. Wcześniej warto ją nakłuć, żeby sok wniknął głębiej. 
Przygotować polewę: rozpuścić masło, dodać czekoladę i mieszać do połączenia. Polać przestudzoną babkę.

SMACZNEGO 😊