Chleb na białym winie z orzechami włoskimi

Dawno już chleba nie piekłam, więc podeszłam do niego z przejęciem. Na święta dostałam książkę o pieczenia chleba i ten na winie był pierwszym, który chciałam wypróbować. Trochę to trwało zanim się za niego zabrałam. Wersja z książki była opracowana do przygotowania chleba z maszyny, ja jednak przerobiłam go tak by upiec zwyczajnie w piecu. I nie żałuje, chlebek zachwycił nie tylko mnie, ale i całą resztę domowników. Jego smak jest wyjątkowy ze względu na wino i orzechy. Dobrze się kroi, nawet kiedy jest ciepły i nie kruszy. Skórkę ma lekko chrupiącą, ale nie twardą. Jak zachowuje się kolejnego dnia nie powiem Wam, bo znikł bardzo szybko ;)  Z jakiegoś powodu (może przez wino) wpisuje mi się w wyobrażenie francuskiego śniadania. Na słodko. Z masłem i dżemem. Pyyyycha! :) 

Składniki:

• 240 ml wody
• 200 ml białego wina
• 50 g świeżych drożdży
• 1 łyżka cukru
• 1 i 1/2 łyżeczki soli
• 450 g mąki pszennej chlebowej
• 200 g mąki pełnoziarnistej (użyłam orkiszowej graham)
• 1 szklanka posiekanych orzechów włoskich
• 2 łyżki oleju słonecznikowego

Obie mąki przesiać do miski, zrobić wgłębienie. Wkruszyć drożdże, zasypać łyżką cukru i zalać paroma łyżkami wody. Miskę zakryć ściereczką i odstawić na ok. 20 minut do wyrośnięcia.
Wlać resztę wody, białe wino, wsypać sól i posiekane orzechy. Ciasto wyrabiać 10 - 15 minut, w międzyczasie dodać olej. Ciasto powinno być gęste, elastyczne i gładkie. Formę do chleba wysmarować masłem lub wyłożyć papierem. Ciasto rozłożyć w formie. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsca do podwojenia objętości na ok. 30 - 40 minut.
Na najniższej półce piekarnika umieścić naczynie z kostkami lodu (dzięki temu skórka chleba będzie chrupiąca, ale nie twarda).
Piec w temperaturze 200 stopni C przez 10 minut, następnie temperaturę zmniejszyć do 180 stopni C i piec ok. 40 minut.

SMACZNEGO :)

Źródło: B. Jakimowicz - Klein, Upiecz swój chleb.