Ciasto na pierogi z szafranem i z farszem ziemniaczanym

Dzień lepienia pierogów mam za sobą :) Większość z nich powędrowała do zamrażalki w oczekiwaniu na Wigilię ;)
Ciasto na pierogi w stylu włoskim, bo ze sporą ilością jajek. Bardzo elastyczne i zwarte do tego stopnia, że mąka przy wałkowaniu jest zbędna. Łatwo się lepi i nie rozkleja podczas gotowania. Ciasto konsystencje ma bliższą makaronu. Inne od tego, z którego do tej pory lepiłam pierogi, ale takie do którego chce się wrócić :) Farsz podobny do farszu używanego w pierogach ruskich z tym, że nie ma w nim twarogu. Wyrazisty i smaczny. Jeśli będziecie chcieli zamrażać pierogi, warto najpierw rozłożyć je pojedynczo, zmrozić, a potem włożyć do woreczków :)

Składniki:

• 1 kg mąki pszennej (typ 500)
• 1/2 opakowania szafranu
• 350 ml gorącej wody
• 3 jajka
• sól

Pół opakowania szafranu zalewamy gorącą wodą, mieszamy i studzimy do temperatury pokojowej. Do wystudzonego wywaru wbijamy jajka , dodajemy łyżkę soli, ubijamy trzepaczką, aż pojawi się piana. Wsypujemy na stolnicę przesianą mąkę, dodając mieszaninę jajek, wyrabiając do jednolitej elastycznej masy.

Farsz ziemniaczany: 

• 1,2 kg ziemniaków 
• 600 g cebuli 
• 100 - 150 g boczku 
• 50 g smalcu
• po 1/2 łyżeczki szczypta majeranku, oregano, lubczyku, tymianku, bazylii 
• sól
• świeżo mielony pieprz 

Ziemniaki gotujemy w mundurkach, obieramy, jeszcze gorące rozgniatamy i odstawiamy do wystygnięcia. Cebulę i boczek kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na patelni na smalcu. Po wystygnięciu dodajemy do ostudzonego puree z ziemniaków. Doprawiamy majerankiem,  lubczykiem , tymiankiem, suszoną bazylią i oregano. Dodajemy świeżo mielony pieprz, sól do smaku. Zagniatamy.

Ciast na pierogi cienko rozwałkować, szklanką wykroić ciasto. Na środku ułożyć farsz, brzegi ciasta zwilżyć wodą, starannie zlepić. Gotować w osolonej wodzie, ok. 3 - 4 minuty od wypłynięcia.

SMACZNEGO :)