Kruche pomarańczowe ciasteczka

Zapach pomarańczy ma cudowną moc rozprzestrzeniania się po zakamarkach domu. Wiec zanim wynurzyły się z piekarnika ciasteczka wszelkie zmysły zostały pobudzone.

Pomarańczowe kocie ciasteczka ;) Aromatyczne o kruchości, którą chciało by się określić stwierdzaniem "rozpływają się w ustach". Moim zdaniem są przepyszne. Szkoda, że tak szybko się skończyły :)

Składniki:

• 250 g masła o temperaturze pokojowej
• 125 g cukru pudru
• 2 żółtka
• 1 i 1/2 łyżeczki startej skórki pomarańczowej
• 1/3 szklanki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
• 350 g mąki

Masło utrzeć na gładką masę z cukrem pudrem i żółtkami. Do utartej masy wsypać mąkę, dodać skórkę pomarańczową i wlać sok pomarańczowy. Zagnieść ciasto (może się lekko lepić). Przykryć folią i wstawić na noc do lodówki.
Schłodzone ciasto rozwałkować na grubość ok. 0,5 cm na solidnie obsypanej mąką stolnicy (wierzch ciasta również prószyć mąką, zapobiegnie to przylepianiu ciasta do wałka). Wykrawać ciasteczka i układać na wyłożonej papierem blasze.
Piec 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C.

SMACZNEGO :)