Makaron ryżowy z łososiem, prażonym słonecznikiem i koperkiem

Choć mój dom rodzinny ma do najbliższej nadmorskiej miejscowości ok. 50 km to odkąd jestem w domu gościem mój Tato dba by filet z łososia czekał na mnie w lodówce 😊 bo łososia uwielbiam! Najlepszego łososia jadłam w Jarosławcu. Na samo wspomnienie się rozpływam... 😊 Filet był grillowany w marynacie czosnkowej i oczywiście skropiony cytryną. Naprawdę smakował obłędnie! Ten makaron miał być aluzją do tamtego smaku. I wydaje mi się, że trochę mi się udało. Niezwykle łatwy i szybki pomysł na makaron, ale dzięki łososiowi wykwintny 😊

Składniki:

• 300 g makaronu ryżowego (u mnie  makaron ryżowy z Rodzinnej Wytwórni Makaronów Fabijańscy)
• 1/4 szklanki oliwy
• 4 - 5 łyżek posiekanego koperku
• skórka starta z 1 cytryny
• 1/2 łyżeczki soli
• 2 - 3 ząbki czosnku
• pieprz
• 300 g wędzonego na ciepło fileta z łososia
• 2 łyżki soku z cytryny
• 75 g pestek słonecznika

Oliwę wymieszać z solą, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, skórką z cytryny, pieprzem i koperkiem. Odstawić na 20 - 30 minut.
Makaron ugotować w osolonej wodzie. Ugotowany makaron odcedzić i zlać zimną wodą. Słonecznik podprażyć na suchej patelni.
Filet porozdzielać na mniejsze kawałki, skropić sokiem z cytryny.
Ugotowany makaron odcedzić, wymieszać z mieszaniną oliwy z koperkiem, skropionymi kawałkami łososia i prażonym słonecznikiem. Porcje makarony nakładać na talerz.

SMACZNEGO :)