Letni torcik z truskawkami

Bez pieczenia i na zimno - idealne słodkie przedsięwzięcie na lato :) Wylewając masę na spód ciastek byłam przekonana, ze zaproponuje Wam zdublowanie składników, ale teraz się z tego wycofuje. Owszem torcik jest niski, ale dzięki temu każdą z warstw można dobrze wyczuć. Czekoladowy spód, lekka masa jogurtowo - serowa, której świeżość wzmacnia nuta imbiru łącząc się świetnie z warstwą truskawek oblaną galaretką. Wyszło pysznie :) A imbir z truskawkami to naprawdę dobry układ :)

Składniki (na blachę 25 x 35 cm):

• 75 g masła
• 200 g herbatników maślanych
• 100 g czekolady mlecznej
•  400 g jogurtu
• 350 g twarogu śmietankowego typu president
• 1/2 szklanki + 2 łyżki cukru pudru
• 1 łyżeczka świeżo startego imbiru
• 5 łyżek soku z cytryny 
• 3 łyżki żelatyny

Wierzch:

• ok. 500 g truskawek
• 1 opakowanie galaretki truskawkowej
• 50 g gorzkiej czekolady

Herbatniki rozgnieść wałkiem. Masło stopić razem z czekoladą, wymieszać z herbatnikami. Masę z herbatników nałożyć na wyłożoną papierem blachę.
Twaróg śmietankowy połączyć z jogurtem, dodać cukier, starty imbir i sok z cytryny. Utrzeć mikserem na gładką masę. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody. Przestudzić pilnując by nie stężała. przestudzoną żelatynę wlewać do masy jogurtowo - serowej cały czas miksując. Masę przelać na warstwę herbatników i wyrównać.
Truskawki opłukać, osuszyć, pokroić w plasterki i ułożyć na kremie tak, aby zachodziły na siebie jak dachówki. Galaretkę przygotować z 400 ml wody według przepisu na opakowaniu. Schłodzić, po czym wylać na warstwę truskawek. Tort wstawić na 2 - 3 godziny do lodówki. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, łyżką zrobić cienkie esy floresy na warstwie truskawek. Poczekać, aż czekolada zastygnie.

SMACZNEGO :)

Źródło: Wielka księga ciast.