Kruche drożdżowe ciasto ze śliwkami

Stan skupienia: nieobecność. Powiedział mi ktoś niedawno całkiem"wiesz Aneczko, to że się uśmiecham nie znaczy, że w środku wszystko gra...". Z uśmiechem przytaknęłam wtedy i przytakuje dziś. Bo z uśmiechem znacznie łatwiej unika się pytań, ale przede wszystkim łatwiej o siłę.

Ciasto, które zjada się z przyjemną łatwością. Kruche i drożdżowe zarazem. Tak szybkie w przygotowaniu, że aż miło. Prawda, rośnie powoli, ale warto poczekać. Słodkie, wilgotne śliwki wieńczą dzieło. Rzadki rumowy lukier dodaje słodyczy i blasku. Poranna kawa czy herbata przy tym cieście to prawdziwa przyjemność :)



Składniki:
  • 60 g świeżych drożdży
  • 1/2 szklanki śmietany słodkiej 18%
  • 500 g mąki
  • 150 g cukru
  • 150 g masła
  • 2 żółtka
  • skórka otarta z 1 cytryny
  • 800 g śliwek węgierek


Lukier:
  • 70 g cukru pudru
  • 2 łyżki rumu


Śliwki umyć, osuszyć. Poprzekrawać na pół i wyjąć pestki.
Śmietanę delikatnie podgrzać, rozpuścić w niej drożdże. Mąkę przesiać do dużej miski, dodać masło, cukier, żółtka, skórkę z cytryny i śmietanę wymieszaną z drożdżami. Składniki szybko zagnieść na gładkie ciasto. Rozwałkować na prostokąt o wymiarach blachy, wyłożyć nim wysmarowaną masłem i oprószoną mąką blachę. Układać śliwki skórką do ciasta lekko dociskając. Przykryć odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok 1 - 1,5 h. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C przez 35 - 40 minut.
Cukier puder rozmieszać z rumem. Lukrem polać wierzch lekko ciepłego placka.


SMACZNEGO :)


Źródło: Kuchnia Polska (wydanie XVIII).

Komentarze

Popularne posty