Maślankowe ciasto z malinami
W ogrodowych zakamarkach drzew i krzaków owocowych błyszczą jeszcze jabłka i maliny. Wystarczyły dwa dni słońca, żeby krzaki malin skontrastowały się z kolorem dojrzałych owoców. Nazbierałam ponad pół litrowy kubek, stwierdzając przy tym, że zrywanie malin jest całkiem przyjemnym zajęciem :) Ciasto wyszło delikatne i wilgotne, w dzień pieczenia cieszyło chrupiącymi brzegami. Za sprawą maślanki długo zachowuje świeżość, drugiego i trzeciego jest równie wilgotne i delikatne. Tego ciasta nie powinno zabraknąć w letnim sezonie owocowym :)
Składniki:
- 200 g mąki
 - 80 g masła o temperaturze pokojowej
 - 1 szklanka cukru + 1 i 1/2 łyżki do posypania
 - 1 łyżeczka proszku do pieczenia
 - 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
 - 1/3 łyżeczki soli
 - 1 łyżka ekstraktu z wanilii
 - 1 łyżeczka otartej skórki z cytryny
 - 2 jajka
 - 3/4 szklanki maślanki o temperaturze pokojowej
 - ok. 2 szklanki malin
 
Mąkę, proszek do pieczenia, sodę i sól wymieszać i odstawić. Masło utrzeć z 1 szklanką cukru na średnich obrotach do uzyskania puszystej masy. Następnie dodać otartą skórkę z cytryny oraz ekstrakt waniliowy, krótko zmiksować. Wbić po jednym jajku za każdym razem miksować do uzyskania jednolitej masy. Zmniejszyć obroty miksera, ciągle miksując dodawać na przemian mąkę i maślankę (zaczynając i kończąc na mące).Gładkie i dobrze połączone ciasto przelać do wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą tortownicy o średnicy 26 cm, wyrównać. Maliny rozłożyć, zanurzając do połowy w cieście, posypać równomiernie pozostałym cukrem. Piec ok. 20 - 25 minut (piekłam 30 min) w temperaturze 200 stopni C.
SMACZNEGO :)
Źródło: smittenkitchen.com

Komentarze
Prześlij komentarz