Porzeczkowy pleśniak
Kwaskowaty w punkt, ale nie ma się co dziwić, bo w tej kwestii na porzeczki zawsze można liczyć.
Gdzieś z pomiędzy porzeczek, a bezy wydobywa się nuta czekolady... Jest dobrze :)
Rzeczywiście jeden upadek zaliczyłam - upadek bezy, gdybym przytrzymała ją 10 - 15 minut byłaby ciut bardziej reprezentacyjna ;)
Składniki na kruche ciasto I:
- 250 g mąki
- 100 g cukru pudru
- 4 żółtka
- 1 łyżka kwaśnej śmietany 18% lub jogurtu
- 120 g masła
- szczypta soli
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki na kruche ciasto II:
- 100 g mąki
- 20 g kakao
- 50 g cukru pudru
- 1 łyżeczka kwaśnej śmietany 18% lub jogurtu
- 60 g mała
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 żółtka
Nadzienie:
- 900 g porzeczek
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
Beza:
- 6 białek
- szczypta soli
- 270 g cukru pudru
- 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
Ciasto I: mąkę przesiać razem z proszkiem do pieczenia, dodać pokrojone w kawałki masło, cukier, sól, żółtka i śmietanę. Zagnieść energicznie, uformować kulę,owinąć ją w folię i schłodzić w lodówce przez 60 minut.
Tak samo postąpić z ciastem II.
Formę do ciasta wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia. Jasnym ciastem wylepić dno formy, ponakłuwać widelcem i ponownie schłodzić w lodówce przez 30 minut. Następnie piec w temperaturze 180 stopni C przez 20 minut. Ciemne ciasto nadal chłodzić w lodówce.
Porzeczki opłukać, oczyścić z szypułek i wymieszać z mąką ziemniaczaną. Porzeczki wyłożyć na podpieczonym spodzie. Ciemne ciasto wyjąć z lodówki i zetrzeć na tarce na grubych oczkach na całej powierzchni ciasta.
Piekarnik nagrzać do 150 stopni C. Ubić białka. Kiedy zaczną się pienić dodać sól i dalej ubijać. Kiedy piana będzie sztywna dodawać porcjami cukier. Ubijać do momentu aż piana będzie sztywna i błyszcząca. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i delikatnie wmieszać. Pianę z białek wyłożyć na wierzch ciasta. Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec 90 - 100 minut (góra - dół).
Po upieczeniu uchylić drzwiczki piekarnika i przestudzić.
Po upieczeniu uchylić drzwiczki piekarnika i przestudzić.
SMACZNEGO :)
Aniu ciasto wyszlo super :) pozdrawiam renia :)
OdpowiedzUsuńReniu, testujesz błyskawicznie :) Pozdrawiam
Usuń