Mazurek drożdżowy z masą migdałową

Od dzieciaka mówiono mi, że jestem uparta i wcale nie miałam wrażenia, że brzmiało to doceniająco. Nie powiem, że czasem upartość bywa zgubna, częściej jednak przekłada się na konsekwentne dążenie do celu. Pewnie gdyby nie to, przy pierwszym odczuciu marznięcia palców podczas biegania w aurze zimy odpuściłabym. Mimo skostniałych palców biegnę dalej z myślą, że po 2 km moje krążenie na tyle się pobudzi, że dotrze i do palców i dociera :) A to wszystko dla dobrego samopoczucia i formy oczywiście :)
Mięciutki mazurek na cieście drożdżowym z wilgotną masą migdałową, Masa do złudzenia przypominająca marcepan, ale nie tak ścisła i cukrowa, wyraźniej czuć w niej migdały. Esy floresy z gorzkiej czekolady łagodzą słodycz masy marcepanowej i upiększają mazurek. Bo mazurek to przecież nie tylko Wielkanocny smakołyk, ale też ozdoba stołu :) Co nie bez znaczenia nie jest mocno pracochłonny :)

Składniki:

• 150 g mąki
• 20 g świeżych drożdży
• 1/4 szklanki letniego mleka
• 2 i 1/2 łyżki cukru
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
• 1 i 1/2 łyżki masła
• 2 żółtka
• szczypta soli

Masa migdałowa:

• 200 g zmielonych migdałów
• 150 g masła o temperaturze pokojowej
• 200 g cukru pudru
• 3 białka

Na wierzch:

• 70 g gorzkiej czekolady
• 2 łyżki mleka
• 1 łyżka rumu
• 2 - 3 łyżki posiekanych migdałów

Mąkę przesiać do miski. Drożdże rozkruszyć i rozetrzeć z 1/2 łyżki cukru, dodać letnie mleko i wymieszać, a następnie wlać do miski z mąką. Dodać żółtka, ekstrakt, sól, resztę cukru i przestudzone roztopione masło. Rękoma wyrobić gładkie ciasto (jeśli będzie się mocno kleić, dodać trochę mąki), przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Blachę wysmarować masłem i obsypać mąką. Ciasto rozwałkować na cienki prostokąt i wyłożyć nim dno formy. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 20 - 30 minut, w tym czasie przygotować masę migdałową.
Masło utrzeć z cukrem pudrem na puszystą masę, dalej miksując dodać zmielone migdały. Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wmieszać w masę maślano - migdałową. Masę rozprowadzić na wyrośniętym spodzie. Piec w temperaturze 180 stopni C ok. 30 minut.Przestudzić w formie.
Połamaną czekoladę wsypać do kubka i umieścić go w garnuszku z wrzącą wodą trzymając w nim kubek do rozpuszczenia czekolady. Kiedy się rozpuści, dodać mleko i rum, mieszać do momentu, aż czekolada uzyska gładką konsystencję. Na przestudzonym mazurku zrobić czekoladowe 'esy floresy' i obsypać je posiekanymi migdałami.

SMACZNEGO :)

Źródło: Z. Zawistowska, Desery i wypieki domowe.