Tort zakrapiany rumem z czereśniami i masą serową

Kalejdoskop trudnych decyzji uprawia swoją rotację dorzucając nowe zmienne. Gdyby można było rozpłynąć się w powietrzu nie zostawiając po sobie śladu. Ot, tak. Po prostu. I już. Ah... 

Torty to ciągle dla mnie wyzwanie. Bez przygód się nie obyło ;) Spód robiłam dwa razy. Z kremem też nie poszło gładko, ale z efektu czułam się zadowolona. Krem wyszedł raczej lekki, serowo - śmietanowy z akcentem rumu. Rumowe wzmocnienie wyłaniało się też z blatów ciasta spełniając nie tylko funkcję smakową, ale i nawilżającą, bo bez rumu przyznać trzeba blaty byłyby suchawe. No, a czereśnie wprowadziły tort w letnie zamieszanie :) Wyszło pysznie - oby więcej tak udanych tortów z pod mojej ręki ;) 


Spód:
  • 8 jaj
  • 190 g cukru
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • 50 g masła
  • 225 g mąki
  • 1 łyżka ekstraktu z wanilii
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 6 - 8 łyżek rumu (do zakropienia blatów ciasta)


Masa:
  • 3 łyżki żelatyny
  • 8 żółtek
  • 200 g cukru
  • 3 łyżki soku
  • 3 łyżki rumu
  • 1 łyżka ekstraktu z wanilii
  • 500 g śmietany 36%
  • 500 g twarogu śmietankowego typu President
  • ok. 600 g wypestkowanych czereśni  
  • 50 g startej gorzkiej czekolady



Masło stopić. Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia. Całe jajka ubijać mikserem na wysokich obrotach z cukrem przez ok. 5 minut, aż masa będzie puszysta. Zmniejszyć obroty, cały czas ubijając wlać ekstrakt z wanilii, sok z cytryny, przestudzone stopione masło, a następnie małymi partiami dodawać mąkę. Masę przelać do wysmarowanej i wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy o średnicy 26 cm. Piec ok. 35 minut w temperaturze 180 stopni C. Biszkopt przestudzić, przekroić na dwa blaty. Oba skropić rumem (po 3 -4 łyżki na każdy).
Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody, odstawić. Miskę z żółtkami umieścić nad garnkiem z gotującą się wodą, wlać sok z cytryny, rum i ekstrakt z wanilii. Wsypać cukier i miksować na średnich obrotach ok. 5 - 10 minut. Do ubitych żółtek wlać żelatynę ciągle miksując dokładnie połączyć.
Śmietanę ubić na sztywno, dodać twaróg śmietankowy i dokładnie połączyć. Następnie wymieszać z masą jajeczną. 
Na spodzie biszkoptu rozłożyć połowę wypestkowanych czereśni, przykryć grubą warstwą masy serowej (zostawiając masę na boki i górę ciasta), ponownie przybrać czereśniami. Zakryć drugim blatem ciasta lekko dociskając. Resztą kremu posmarować boki i wierzch ciasta wyrównując szerokim nożem. Obsypać startą czekoladą i włożyć na min. 4 godziny do lodówki.




SMACZNEGO :)

Źródło: Wielka księga ciast.

Komentarze

Popularne posty