Pasta jajeczna z czarnymi oliwkami, bazylią i szczypiorkiem


Rozłożyło mnie. Dopiero dziś, na 3 dzień po zrobieniu tatuażu intensywniej odczuwam jak mój organizm potrzebuje się zregenerować.  Czuje się jakbym była chora. Lekko podwyższona temperatura, ciężkie oczy i wiotkie ciało. Spać. Oh jak dobrze, że są święta, przynajmniej mój film w głowie z kadrem „muszę” przewija się wolniej, a może nawet stoi w miejscu. Mogę odpocząć, rzadko pozwalam sobie na takie momenty. Odpoczywam.
Pasta jajeczna w sam raz na Wielkanocny poranek, ale nie tylko. Łagodna, świeża, a zarazem wyrazista. Świeżość to bazylia, a wyrazistość oliwki i czosnek. Pycha :) Świetnie smakuje ze świeżym, chrupiącym pieczywem :)




Składniki:


  • 6 jajek ugotowanych na twardo
  • 1 szklanka czarnych oliwek
  • 2 łyżki majonezu
  • 1 duży ząbek czosnku
  • garść liści bazylii
  • mały pęczek szczypiorku
  • sól


Jajka zmiksować razem z czosnkiem i bazylią. Odsączone oliwki pokroić w talarki, szczypiorek drobno posiekać. Do zmiksowanych jajek dodać majonez, oliwki i szczypiorek, wymieszać. Doprawić solą do smaku.


SMACZNEGO :)



Komentarze

Popularne posty