Ciasto mandarynkowe Nigelli
Mówiła mi Natalia "musisz koniecznie zrobić ciasto mandarynkowe wg Nigelli", mówiłam jej "Ok, ok. Zrobię". Minął miesiąc, a może jeszcze ciut więcej - zrobiłam :) Przyznaje słuszność tej idei. Ciasto jest wyjątkowe przez to, że nie zawiera ani tłuszczu, ani mąki. Smakuje szczególnie... Jest mocno wilgotne, czuć w nim mandarynkę i charakterystyczną dla skórki z cytrusów nutę.
Składniki:
- 375 g mandarynek (2 większe lub 3 średniej wielkości)
- 250 g zmielonych migdałów
- 225 g cukru
- 6 jajek
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Mandarynki wyszorować, umieścić w garnku z zimną wodą. Doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu przez 2 godziny. Wygotowane mandarynki przekroić na pół, pozbyć się pestek. Zmiksować w blenderze (razem ze skórką).
Jajka utrzeć z cukrem, dodać zmielone na mączkę migdały i proszek do pieczenia. Na końcu dodać mandarynkowe puree i wymieszać. Tortownice o średnicy 22 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenie. Ciasto przełożyć do formy. Piec (do suchego patyczka) w temperaturze 190 stopni C przez k. 40 - 50 minut.
SMACZNEGO :)
wygląda świetnie, uwielbiam cytrusowe wypieki!
OdpowiedzUsuń