Limonkowe popękane ciasteczka
Limonkowe popękane ciasteczka z białą czekoladą - pyszne 😍
Podchodziłam do nich parę parę razy. Za pierwszym z braku
dostatecznej ilości mąki zwykłej użyłam pół na pół z mąką kokosową. I o ile
pierwszego dnia ciastka były dobre, to już następnego ich twardość stała się
raczej wadą niż zaletą – bez herbaty czy kawy było ciężko 😱.
Natomiast w wersji właściwej (czyli z mąką pszenną) ciastka są naprawdę pyszne. Na zewnątrz chrupiące, a w środku miękkie. Przyjemnie limonkowe, dosłodzone białą czekoladą.
Zniknęły szybko 😊
Natomiast w wersji właściwej (czyli z mąką pszenną) ciastka są naprawdę pyszne. Na zewnątrz chrupiące, a w środku miękkie. Przyjemnie limonkowe, dosłodzone białą czekoladą.
Zniknęły szybko 😊
Składniki:
- 240 g mąki
- 100 g cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 duże jajko
- 80 g masła (o temperaturze pokojowej)
- sok z 2 limonek
- skórka otarta z 1 limonki
- 60 g białej czekolady
- 3 łyżki cukru pudru (do obtoczenia)
Białą czekoladę posiekać. Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać jajko, skórkę i sok z limonki, zmiksować. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli. Składniki sypkie połączyć z masą maślaną, na sam koniec dodać posiekaną czekoladę. Gotowe ciasto owinąć w folię i schłodzić przez 30 minut w zamrażalniku.
Z ciasta uformować 12 kul po 50 g (lub 24 po 25 g). Każdą z kulek ciasta obtoczyć w cukrze pudrze.
Obtoczone w cukrze kulki ciasta ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w sporych odstępach. Piec przez 15 - 18 minut w temperaturze 200 stopni C (nie przetrzymujcie ich zbyt długo w piekarniku, bo cukier w którym są obtoczone ma łatwo się karmelizuje, więc może to grozić przypalonym spodem 😉). Przestudzić na blasze, a następnie zdjąć.
SMACZNEGO 😊
Komentarze
Prześlij komentarz