Ciasto bananowo - kokosowe

Cudowne trio: bananów, kokosu i gorzkiej czekolady. Takie w sam raz :) Wilgotne z zaskakującą (dla mnie) masą, której maślany smak wydobywa z ciasta esencje kokosu. Pycha :)

A na zdjęciu wyjątkowa retro szklanka. Kto pamięta? Mój Dziadek uwielbiał pić z takich właśnie szklanek z koszyczkiem. Teraz wraca do moich łask :)



Składniki:
  • 2 szklanki mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenie
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 110 g miękkiego masła
  • 1/2 szklanki brązowego cukru
  • 2 dojrzałe banany
  • 2 duże jajka
  • 1/2 szklanki kefiru lub kwaśnej śmietany
  • 3/4 szklanki uprażonych wiórków kokosowych
  • 100 g czekolady deserowej


Polewa:
  • 1 i 1/2 szklanki cukry pudru
  • 2 łyżki świeżo wyciśniętego soku z cytryną
  • 1 i 1/2 łyżki miękkiego masła

Keksówkę o wymiarach 23 x 13 cm wysmarować masłem, oprószyć mąką i nadmiar zsypać.
Mąkę, proszek do pieczenia i sodę wymieszać.
Czekoladę posiekać na drobne kawałki.
Mikserem na średnich obrotach utrzeć masło z brązowym cukrem na puszystą masę. Dalej ucierając dodawać kolejno po jajku. Następnie dodać rozgniecione banany i kefir. Zmiksować.
Do masy dodawać po pół szklanki mieszanki mącznej miksując na niskich obrotach.
Wsypać wiórki i posiekaną czekoladę, połączyć za pomocą łyżki. Masę przełożyć do keksówki.
Piec w temperaturze 180 stopni C przez 50 - 60 minut do suchego patyczka.
Ciasto wyjąć z piekarnika i przestudzić.

Cukier dokładnie wymieszać z sokiem z cytryny oraz masłem. Polewą posmarować wierzch ciasta, posypać wiórkami kokosowymi.


SMACZNEGO :)


Komentarze

Popularne posty