Muffinki czekoladowe z wiśniami
Muffinki, które podczas pieczenia napełniają kuchnie zapachem rumu, choć w smaku trudniej go zlokalizować. Tuż po upieczeniu kuszą czekoladowym smakiem przełamanym kwaskowatą wiśnią i przepysznymi prażonymi orzechami. Połączenie czekolady z wiśnią jeszcze nigdy mnie nie rozczarowało.
Są naprawdę smaczne, niewiele z nich zdążyło ostygnąć 😊 Może się skusicie?
Są naprawdę smaczne, niewiele z nich zdążyło ostygnąć 😊 Może się skusicie?
Składniki (na 12 szt.):
- 2 szklanki mąki
 - 1/4 szklanki rumu (można zastąpić mlekiem)
 - 1 szklanka mleka
 - 100 g orzechów laskowych
 - 1/2 do 3/4 szklanki cukru
 - 100 g czekolady mlecznej
 - 2 jajka
 - szczypta soli
 - 2 łyżeczki proszku do pieczenia
 - 1 szklanka wypestkowanych wiśni (użyłam z kompotu, mogą być też świeże lub mrożone)
 
Czekoladę roztopić z mlekiem, przestudzić. Orzechy podprażyć na suchej patelni. Grubo posiekać. W misce wymieszać mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sól. Do ostudzonej czekolady z mlekiem dodać rum, jajka i dobrze wymieszać. Składniki obu naczyń połączyć, dodać 3/4 orzechów i odsączone wiśnie, delikatnie wymieszać.
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, napełnić ciastem i posypać pozostałymi orzechami. Piec w temperaturze 190 stopni C przez około 20 minut.
SMACZNEGO 😊

Komentarze
Prześlij komentarz