Szarlotka tatrzańska

Ciasto, które polecam do rodzinnego przygotowania - 3 kg jabłek krojonych w plastry zdecydowanie raźniej kroi się w towarzystwie (ja zagoniłam do pomocy tatę i siostrę) 😀 To co wyróżnia tatrzańską szarlotkę to ogrom jabłek właśnie ułożonych plaster na plastrze otoczony kruchym ciastem 💗 Jest pyszna 😊

Kruche ciasto:

• 500 g mąki krupczatki (lub pół na pół krupczatka i mąka tortowa)
• 250 g zimnego masła
• 2 żółtka
• 1/2 szklanki cukru trzcinowego
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 łyżki kwaśnej śmietany 18%

Nadzienie:

• 2,5 - 3 kg jabłek (twardych i kwaskowatych np. szara reneta, antonówka)
• 1 - 2 łyżki bułki tartej
• ok. 1/2 szklanki cukru trzcinowego
• 2  łyżeczki cynamonu
• cukier puder do posypania

Składniki na kruche ciasto posiekać i energicznie zagnieść. Formę do pieczenia (25 x 37 cm) wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto słodzić w lodówce przez 1 godzinę. 

Jabłka obrać, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić w plastry ręcznie lub przy pomocy plastrującego ostrza na tarce (metoda ręczna jest jednak dla mnie nr 1, choć faktem jest, że zajmuje najwięcej czasu).

Na spód wyłożyć trochę ponad 1/2 ciasta, ponakłuwać i piec w temperaturze 180 stopni C przez 15 minut. 

Po upieczeniu spód oprószyć bułką tartą i wyłożyć plastry, co jakiś czas oprószyć cynamonem i cukrem. Pozostałe ciasto zetrzeć na tarce lu rozkruszyć w dłoniach przykrywając warstwę jabłek.

Szarlotkę piec przez 60 minut w temperaturze 175 stopni C.

Przed podaniem można posypać cukrem pudrem.

SMACZNEGO 😊