Tort czekoladowy z migdałami
" Prosiaczek - Jak się piszę miłość? Puchatek - Tego się nie piszę. To się czuje".
Czasem nie trzeba wiele gestów by czuć i nie trzeba słyszeć by wiedzieć.
Tort dedykowany mojej mamie - fance czekolady i to tej gorzkiej. Zakładam, więc, że uszczęśliwi swą postacią i innych jej miłośników. Intensywnie czekoladowy, wilgotny i ciężki, a jednocześnie tak nieskomplikowany w przygotowaniu.
Składniki:
- 120 g gorzkiej czekolady
- 100 g masła w temperaturze pokojowej
- 110 g cukru pudru
- 5 jajek (osobno białka i żółtka)
- 100 g mielonych migdałów
- 2 łyżki mąki tortowej
- 1/2 łyżeczki pasty z wanilii
Polewa:
- 200 g konfitury z wiśni lub aronii
- 150 g cukru
- 150 g gorzkiej czekolady
- 60 g kakao w proszku
Tortownice o średnicy 22 cm wysmarować masłem. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Masło utrzeć z 40 g cukru pudru i żółtkami. Do utartej masy dodać roztopioną czekoladę i pastę z wanilii. Utrzeć. Białka ubić z resztą cukru pudru. Dodawać do masy maślanej cały czas ucierając na przemian ubite białko i zmielone migdały połączone z mąką.
Masę przelać do wysmarowanej tortownicy. Piec w temperaturze 175 stopni C przez 40 - 50 minut.
Ciasto wyjąć z piekarnika, przestudzić, następnie przeciąć na dwie równe części. Spód tortu posmarować równomiernie konfiturą, nakryć drugim krążkiem. Resztę konfitury zagotować z 2 łyżkami wody, przetrzeć przez sito i równomiernie oblać wierzch biszkoptu.
Powierzchnie tortu oblać równomiernie czekoladą. Odczekać, aż masa czekoladowa zastygnie.
SMACZNEGO :)
Komentarze
Prześlij komentarz