Pascha

Moja pierwsza pascha. Przygotowując ją zaskoczona byłam jaka jest dobra (tak, przyznaje się - "oblizywałam" miskę palcem 😱). W moim rodzinnym domu paschy nigdy nie było. Nie robiła mama, nie robiła babcia i druga też nie. Wiedziano, że to tradycyjny Wielkanocny deser, ale na tym się sprawa kończyła. Wybaczcie więc, ale porównania do innych nie mam. Natomiast faktem jest to, że zaskoczenie, jak bardzo jest smaczna było dla mnie duuuuże 😀. 

Życzę Wam, żeby choć raz pojawiła się na Waszym świątecznym stole 😊 bo pyszna jest i zasługujecie by ją zjeść 😉 😍


Składniki:
  • 1 kg twarogu tłustego lub półtłustego trzykrotnie zmielonego
  • 8 żółtek
  • 200 ml śmietany 30%
  • 200 g masła o temperaturze pokojowej
  • 250 g cukru pudru
  • 1 łyżeczka pasty z wanilii
  • 60 g orzechów pekan lub włoskich
  • 100 g suszonych moreli
Orzechy grubo posiekać, morele pokroić w kostkę.
Żółta utrzeć z cukrem na puszystą masę, wlać śmietanę kremówkę w dalszym ciągu miksując.
Masę przelać do rondla i podgrzewać na średnim ogniu cały czas mieszając. Podgrzewać do momentu aż masa zgęstnieje (nie dopuszczając do zagotowania).
Twaróg, masło i pastę z wanilii umieścić w misce i utrzeć. Dodać jeszcze ciepłą masę z żółtek i dokładnie utrzeć. Na końcu wmieszać bakalie.
Cedzak (o pojemności 1,5 l) wyłożyć gazą, następnie przełożyć masę serową. Wierzch wyrównać, przykryć gazą, a następnie nakryć talerzykiem. Cedzak wstawić do półmiska (by serwatka mogła spłynąć przez dziurki w sicie).
Gotową paschę włożyć do lodówki na cała noc. Następnego dnia ostrożnie zdjąć talerzyk, następnie gazę z góry i wyjąć z formy (najlepiej nakryć dużym talerzem przechylając cedzak do góry dnem). Ostrożnie zdjąć gazę i udekorować bakaliami.


SMACZNEGO 😊



Komentarze

Popularne posty