Zupa ogórkowa mojego dzieciństwa :D
Gdyby zupa mogła chodzić to ogórkowa chodziłaby ze mną od 2 dni wstecz. To jedna z tych, przeze mnie uwielbianych. Będąca smakiem dzieciństwa i wczesnej młodości. Ogórki mogłam jeść wtedy na potęgę, dalej je uwielbiam, ale już nie są codziennym rytuałem. A ta zupa jest esencją ogórków z kawałkami marchewki i ziemniaków, które tworzą utęsknioną całość tej zupy.
Kiedyś robiła ją mama... teraz umiem już sama ;)
Może polubicie i Wy? Polecam :)
Kiedyś robiła ją mama... teraz umiem już sama ;)
Może polubicie i Wy? Polecam :)
Składniki:
- 2 udka z kurczaka
- ziele angielskie, pieprz ziarnisty, liść laurowy
- 0,5 litra soku z ogórków kiszonych
- 1 kg kiszonych ogórków
- kawałek selera
- 1 por
- 1 pietruszka
- 5 marchewek
- ok. 6-7 ziemniaków
- 250 ml śmietany 18%
Ogórki zetrzeć na tarce na dużych oczkach.
Marchew obrać, pokroić w talarki. Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę.
Do wywaru dodać sok z ogórków, marchew i ziemniaki. Gotować ok 15 minut.
Następnie dodać starte ogórki kiszone, gotować 5 minut. Doprawić solą i pieprzem. Na końcu dodać śmietanę. Podawać ze świeżą pietruszką lub koperkiem.
SMACZNEGO :)
Komentarze
Prześlij komentarz