Chałka śliwkowa
Chałka niespecjalnie w klimacie wiosennym, raczej jesienno - zimowym. Miałam straszną ochotę na suszone śliwki, a z kolei moja siostra upominała się o ciasto drożdżowe. Udało się połączyć te dwie zachciewajki. Ciasto jest lekkie i puszyste. Nuta cytryny, kardamonu, anyżu i cynamonu orzeźwia smak śliwek. Dzięki kąpieli w soku jabłkowym śliwki są wilgotne. Zabawne jest to, że po rozkrojeniu chałka do złudzenia przypomina chałkę pieczarkową. Śliwki doskonale imitują pieczarki, a migdały cebulę ;) To dobry pretekst do przetestowania potencjalnych zjadaczy ;)
A w tle po raz pierwszy mój ulubiony kubek z coffee heaven - I like it! :)
A w tle po raz pierwszy mój ulubiony kubek z coffee heaven - I like it! :)
Składniki:
- 500 g mąki
- 30 g świeżych drożdży
- 100 g cukru
- 300 ml letniego mleka
- 50 g masła
- szczypta soli
- 1 rozmącone jajko do posmarowania
Nadzienie:
- 300 g suszonych śliwek
- 200 ml soku jabłkowego
- 100 g migdałów w słupkach lub płatkach
- skórka otarta z 1 cytryny
- szczypta kardamonu, anyżu i cynamonu
Mąkę przesiać do miski, na środku uformować wgłębienie. Wkruszyć w nie drożdże, zasypać łyżką cukru i zalać paroma łyżkami mleka, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 15 minut.
Resztę mleka podgrzać z masłem, tak by się rozpuściło. Odstawić do przestudzenia.
Kiedy rozczyn będzie gotowy, dodać resztę cukru, szczyptę soli, mleko z masłem. Rękami wyrobić ciasto, powinno być gładkie i elastyczne. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Suszone śliwki zalać sokiem jabłkowym i odstawić na 30 - 60 minut. Po tym czasie odsączyć i pokroić w niewielką kostkę. Wymieszać z migdałami, startą skórką z cytryny i przyprawami.
Wyrośnięte ciasto krótko wyrobić. Stolnice oprószyć mąką, ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 30 x 40 cm. Na środku ułożyć masę śliwkową. Boki ponacinać ukośnie. Ostrożnie wyciągać paski, na przemian z każdej strony przekładając na krzyż nad warstwą nadzienia. Rozmąconym jajkiem posmarować wierzch chałki. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 200 stopni C, piec przez 30 minut na złoty kolor.
SMACZNEGO :)
Źródło: Wielka księga ciast.
Komentarze
Prześlij komentarz