Kit Kat

Niezmiennie pewna w życiu jest zmiana.

Ciasto a'la Kit Kat. Zastanawiam się czy jest wystarczająco Kit Katowe... Co je łączy? Twardość masy czekoladowej i chrupiący herbatnik. Może to wystarczy by zaakceptować je pod tą nazwą, lecz nawet jeśli nie to należy do tych, które znikają szybko, a radość ze smaku sprawia, że liczenie kalorii odchodzi do lamusa :) Czekoladowe pyszności - ot co mam Wam do zaproponowania :)

Składniki:

• herbatniki (ok. 400 g)
• 2 czekolady gorzkie
• 2 czekolady mleczne
• 300 g masła
• 1 szklanka mleka
• ok. 500 g mleka w  proszku
• 500 ml śmietany 36 %
• 5 łyżek cukru pudru
• 5 batonów Kit Kat

Blachę o wymiarach ok. 23 cm x 37 cm wyłożyć herbatnikami.
Czekoladę gorzką rozpuścić z 50 g masła. Roztopiona czekoladą delikatnie rozprowadzić na herbatnikach (w razie  potrzeby herbatniki przytrzymać).

Pozostałe 250 g masła, mleko, 2 mleczne czekolady i 1 gorzką rozpuścić w rondelku.
Do ciepłego płynu wsypać mleko w proszku, energicznie mieszając połączyć w jednolitą masę.

Masę równomiernie rozprowadzić na warstwie herbatników pokrytych czekoladą. Ułożyć na niej kolejną warstwę herbatników.
Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno z cukrem pudrem, po czym wyłożyć na wierzchniej warstwie herbatników.
Batony pokroić w paski o grubości ok. 0,5 cm. Wyłożyć na masie z bitej śmietany.
Ciasto schłodzić min. 3 godziny w lodówce.

SMACZNEGO :)